Od dzisiaj rozpoczynam tematykę typowo świąteczną. W grudniu będę Wam serwować przepisy na ciasteczka i dania typowo bożonarodzeniowe. Rozpoczynam na słodko od pierniczków. W tym roku przygotowałam je nieco inaczej. Użyłam mąki gryczanej - która jest „trudna” do okiełznania. Mogę śmiało powiedzieć, że te pierniczki są bardzo wymagające - ale za to efekt wynagradza trudy pierniczenia ;) Mąka gryczana powoduje, że ciasto nie jest jednolite, ciężko się je wałkuje, ponieważ drze się na kawałki. Musimy uzbroić się w cierpliwość i spokój podchodząc do tego przepisu. Jeśli tak zrobimy - otrzymamy super chrupiące pierniczki.
Pierniczki Robaków leżakują teraz w pudełeczkach - od około 2 tygodni. Za tydzień będzie lukrowanie i ozdabianie. Czyli to co tygryski lubią najbardziej.
CO POTRZEBUJEMY:
- 1 szklanka mąki gryczanej
- 1 szklanka mąki krupczatki
- 1/3 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki cukru brązowego
- 1/3 szklanki miodu
- 5 łyżek masła
- 1 jajko
- 1 łyżeczka sody
- imbir, cynamon i pieprz
DO DZIEŁA:
Wszystkie rodzaje mąki, imbir, cynamon i pieprz oraz sodę wymieszaj dokładnie. Dodaj cukier oraz lejący miód i mięciutkie masło. Połącz wszystko razem na jednolitą masę. Jeśli ciasto będzie klejące podsypuj tylko mąką pszenną i wyrabiaj do momentu aż będzie odchodzić od ręki. Teraz tylko pozostaje wałkować po kawałku i wycinać ulubione świąteczne kształty. Piecz w temperaturze 180 stopni przez 8 minut.
DOBRE RADY ZAWSZE W CENIE
- gdy pierniczki wystygną schowaj je na 2 - 3 tygodnie do pudełeczka
- jeśli nie lubisz twardych pierniczków - zanim schowasz je do pudełeczka włóż je do woreczka foliowego - to gwarantuje, że będą kruche
- innym sposobem na to, aby pierniczki nie były twarde jest dorzucenie do pudełka kilku plasterków jabłka
ach muszę też w końcu zacząć to całe pierniczenie z piernikami! :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie :) u na szykuje się teraz dekorowanie - to dopiero będzie szaleństwo ;)
UsuńWszyscy już pieką pierniczki, a ja w proszku :O Ale Twoje są super, dla każdego coś dobrego :D
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń...zamknęłam je specjalnie w szczelnym pudełeczku ... są tak smaczne, że wyjadłabym wszystkie i na święta zostałyby tylko okruszki ;)
Może kiedyś wypróbuję twoj przepis bo kusi mnie ta maka gryczana ale jest jeden problem - nie mam cierpliwości 😃
OdpowiedzUsuń😂😂😂
Usuń